Mam teraz wizję Matki Bożej. Pojawia się ubrana na biało, z ramionami u boku i rękami wyciągniętymi, by mnie przyjąć. Jest piękna i wypełniona światłem swojego Syna. Jej suknia jest sznurowana i ozdobiona perełkami i diamentami.

"Matko".

"Mój synu, moje dzieci potrzebują miłości Jezusa. Potrzebują Jego serca, które jest wypełnione miłosierną miłością do nich. Jezus zawsze czeka, aby przebaczyć i odkupić tych, którzy nie znają Go jako Zbawiciela dobroci i miłości.

Tak, moje dzieci, oddajcie wasze serca Jezusowi, bo On zawsze czeka. Módlcie się, módlcie się i proście Go o pomoc, a w swojej dobroci On to uczyni".

"Jezu, pomóż mi być silnym, chodzić w radości światła i prawdy dla wszystkiego, co dobre.

Dziękuję, mamo, kocham cię".