"Matko, potrzebuję cię. Potrzebuję Twojej miłości, by mnie podtrzymywała, abym mógł chodzić w sprawiedliwości słowa Twojego Syna i w Jego chwale".
Mam teraz wizję Maryi. Podaje mi rękę i mówi, "Przyjdź, mój synu, nie pozwól, aby twoje serce było obciążone lub przestraszone. Ale powierz swoje serce miłości mojego Syna, Jezusa".
"Jezu, powierzam moje serce Twojemu Sercu, abym mógł żyć w Twoim Najświętszym Sercu na wieczność".
"Tak, mój synu, oprzyj swe serce na Jezusie, a codziennie będziesz odpoczywał w miłości. Znajdziesz radość w Jego miłosierdziu i w nadziei Jego Krzyża będziesz wolny.
Tak, nadzieja. Niech miłująca moc światła mojego Syna wypełni twoje serce.
Pokój, pokój, módl się o pokój. Świat, mój synu, potrzebuje pokoju Bożej miłości.
Raduj się, raduj się Jego miłosierdziem dla twego serca i niech modlitwa będzie twoją siłą. Niech miłość Jezusa będzie twoją nadzieją.
Tak, odpocznij teraz. Podziękuj mojemu synowi, Patricio, za wszystko, co dla ciebie zrobił, dając ci dom i miejsce, w którym możesz odpocząć w imię mojego syna, Jezusa".
"Tak, matko, zrobię to. Niech Boża miłość napełni mnie wielką radością i pokojem".
"Raduj się teraz, raduj się wszystkim, co Bóg dla ciebie uczynił. Raduj się kochając Go, a Jego miłosierdzie będzie twoim pokojem".
"Niech radość Pana będzie moją siłą. Niech Jego ofiara miłości na krzyżu będzie moją nadzieją zbawienia. I niech Twój płaszcz, Matko, okryje mnie, chroni i prowadzi przez moc Twojego Ducha".
O święty płaszczu Bożej miłości, dany Matce Bożej z Twojej świętej woli i w Jej powołaniu do bycia matką naszego Zbawiciela. Ona, która jest Niepokalanym Poczęciem, niech napełni mnie większą miłością ze swego serca dla odwagi i siły oraz radością, nadzieją i pokojem, aby podążać drogą Jezusa".